czego nie lubie w szkole?

W szkole nie lubie:

• Krótkich przerw - moim zdaniem 10min,15min przerwa jest zdecydowanie za krótka! Po 45minutowej lekcji mieć tylko tyle przerwy? nawet dobrze sie sniadania nie zje,a nawet zeby nam ten mozg wypoczal po lekcji i byl dobrze przygotowany na nastepna przerwa powinna trwac mniej wiecej 30min. 
• Niezapowiedzianych kartkówek - nie dosc,ze juz sa te kartkowki,okej ale no prosze te niezapowiedziane? praktycznie wtedy nauczyciel moze sie spodziewac masy jedyneczek. Moim zdaniem te niezapowiedziane kartkowki, sa jednym slowem chore,nawet ci co sie dobrze ucza,moga wtedy dostac zla ocene..
• Faworyzowania - w kazdej szkole tak jest,ze nauczyciel faworyzuje tzn. wybiera sobie grupke dobrze uczacych sie uczniow i sa lepiej traktowani niz ci,co maja gorsze oceny. GDZIE SPRAWIEDLIWOSC?
• Zadań domowych - zwykle zabieranie czasu wolnego! zalozmy ze jak ja siedzicie do pietnastej w szkole,i przychodzicie,wiecie ze macie maaase lekcji,w koncu do nich siadacie,spedzacie nad nimi ok.dwoch godzinek,potem nauka kolejne trzy godzinki, a nastepnie co? brak czasu na nasze przyjemnosci...
• Mundurków - moze nie w kazdej szkole,aleee.. mundurki moim zdaniem sa niepotrzebne,w szkole poza nauka powinnismy tez wyrazac siebie tak? wiec po co ukrywac siebie pod tym wstretnym mundurkiem,ktory jest tak naprawde po nic? nikomu sie nie podobaja,nie ogarniam.
• Wstawać wcześnie i kończyć późno - wedlug mnie szkola powinna byc mniej wiecej od dziewiatej godziny do czternastej,wtedy spokojnie bylibysmy wyspani, i po przyjsciu ze szkoly mielibysmy o wiele wiecej czasu dla siebie.

To tak mniej wiecej wszystko czego nie lubie,ale jesli posiedzialabym dluzej to napewno wymyslilabym cos wiecej. ale teraz zostawiam wam to CZEGO WY NIE LUBICIE? napisz w komentarzu,czego TY nie lubisz:)
milego dnia,buziaki:*